Krystyna Szpunar - niezastąpiona, wyjątkowa

 

    Z bólem i niedowierzaniem przyjąłem informację o  śmierci Pani Krystyny Szpunar. Trudno będzie się pogodzić z faktem, że się już nie spotkamy, nie pogadamy nie powspominamy. Wierzę, że może kiedyś w innej rzeczywistości będzie nam to jednak dane - bo warto w to wierzyć, gdy spotyka się na swojej życiowej drodze Kogoś tak wyjątkowego jak  Pani Krysia. Była  Człowiekiem o którym pisać należy z dużej litery, wspaniałym pedagogiem zawsze aktywna i gotowa do pomocy. Wrzesińskie środowisko pedagogiczne straciło więc Kogoś wyjątkowego. Była jedną z inicjatorek współpracy między szkołami Wrześni i Wolfenbuttel. Pielęgnowała tą współpracę, dbała o jej sens i przetrwanie. Osobiście poznałem Panią Krystynę gdy na bazie tej szkolnej współpracy przygotowywaliśmy szerszy projekt partnerskiej współpracy między powiatami. Uczestniczyła we wszystkich spotkaniach, w każdej rozmowie a dzięki doskonałej znajomości języka niemieckiego wspaniale i w niezastąpiony sposób pełniła funkcję tłumacza. Gdy w tych polsko-niemieckich rozmowach była obok mnie wiedziałem, że mogę być spokojny i że pokieruje rozmową we właściwy i skuteczny sposób. Jej zasługi dla wrzesińskiego powiatu są oczywiste i warto o tym pamiętać. W tej pracy, wspólnie z Ryszardem z Wolfenbuttel stanowili wyjątkowy duet i myślę, że bez ich zaangażowania do tej współpracy powiatów by nie doszło. Ryszarda pożegnaliśmy kilka lat temu. Teraz są razem .......

Pani Krysiu, dziękuję za wszystko !!!

(Fot - Wiadomości Wrzesińskie)