25 listopada, 2024

"Polityczna niezależność " brzmi komicznie


 Lista startowa w zasadzie gotowa. Przynajmniej najważniejsze polskie ugrupowania polityczne wskazały swych kandydatów w walce o prezydencki urząd. Teraz nadchodzi czas walki kandydatów, szukania haków, obrzucania się błotem. Polacy będą się przyglądać tej rywalizacji, zastanawiać się, który z nich ma największe szanse i  w końcu oddadzą swój głos na  wybrańca. Przy okazji będziemy dzielić się jeszcze mocniej, sprzeczać i pouczać wzajemnie o tym co to jest polskość, czym jest patriotyzm, na czym polega demokracja. 
Mnie jednak w dzisiejszych "Rozważaniach przy kawie" zastanawia kwestia niezależności politycznej kandydatów. Zarówno Hołownia jak i Nawrocki artykułują ową niezależność wzbudzając mój, niestety ironiczny śmiech. Zastanawiam się również jak wielu rodaków da się na tą niezależność nabrać. Co więc oznacza ten "termin klucz" rzucony Polakom na starcie kampanii niczym przynęta.
Niezależność polityczna oznacza "niezależność od jakiejkolwiek partii politycznej, nieuwikłanie w bieżącą grę polityczną lub trwałe konflikty ideologiczne i ustrojowe". Powoływanie się kandydatów na tą niezależność jest zwykłym oszustwem, kłamstwem. Jest faktem ośmieszającym samych kandydatów, wskazującym na ich marionetkowość ale również ośmieszających ugrupowania polityczne, z którymi są związani. Czyżby kandydaci wstydzili się swego politycznego zaplecza a może same partie uznały, że to co do tej pory robiliśmy nie znajdzie w opinii Polaków pozytywnej oceny i czas na zagranie kartą politycznej niezależności, obywatelskości, kartą prezydent wszystkich Polaków. 
Polityka jest grą bez jakichkolwiek hamulców. Mimo, ze coraz częściej wzbudza we mnie odruchy wymiotne, przyciąga jednak ciągle moje zainteresowanie jak narkotyk. Nie wierzę politykom pochodzącym z telewizyjnego show, nawet gdy są wzorem inteligentnej dysputy i ciętego języka. Nie wierzę politykom czytającym z kartki treści zapisane przez innych. Ja nie wierzę słowom wszystkich polityków, wszelkich maści. Wierzę tylko ich dokonaniom.  No więc pokażcie co potraficie, odkryjcie to co udało wam się zrobić w przeszłości, pokażcie kim naprawdę jesteście a nie picujcie o politycznej niezależności. Nie ma niezależnej polityki i nie ma niezależnych polityków!!! 

1 komentarz:

  1. W dzisiejszym świecie a także w Polsce nie ma słowa Niezależność, chodzi o coś innego aby na urząd Prezydenta ,który wykaże się Mądrością i miał na uwadze Naród a nie tylko partię polityczna.

    OdpowiedzUsuń

Napisz co myślisz