Zastanawiam się czy pomoc jaką udzielamy - jako kraj- uchodźcom z Ukrainy nie wymaga znacznego ograniczenia. Zastanawiam się czy koszty tej pomocy nie przekraczają naszych możliwości. Wreszcie zastanawiam się czy ta nasza pomoc nie jest udzielana kosztem nas samych - obywateli Polski. Jak znam życie , część czytelników stwierdzi, że te wątpliwości są w pełni uzasadnione a część podda krytyce takie rozważania. Nie ukrywam, że zezłościła mnie informacja o pożyczce przez Polskę z banku Rady Europy na pomoc Ukraińcom. Pożyczkę w wysokości 450 milionów euro. Stare porzekadło, że "koszula bliższa ciału" ma się nijak do działań naszego rządu wobec obywateli naszego kraju. Poza jednym wyjątkiem dotyczącym części naszego społeczeństwa i to tej elitarnej, związanej z obywatelami "lepszego sortu " ( Oni sobie krzywdy nie zrobią ). W sytuacji w jakiej się obecnie znajdujemy jako obywatele a wiec wysokiej inflacji, drożyzny, energetycznej zapaści itd. ( ile to już razy można wymieniać - rzygać się chce ), rząd zamiast poszukiwać rozwiązań pomocowych dla Polaków pożycza pieniądze dla Ukrainy. Nie potrafię zrozumieć dlaczego tak się dzieje. Obowiązkiem polskiego rządu jest dbać o interesy Polaków. Rozumiałbym takie działanie gdyby Polska była krajem mlekiem i miodem płynącym. Tak jednak nie jest a jeśli coś płynie to raczej zatrute ryby. Dlatego powraca zasadnicze pytanie - w czyim interesie ten rząd działa.? Podobnie sytuacja wygląda z wynikami ekonomicznymi spółek skarbu państwa. Niebiańskie zyski tych spółek są niczym innym jak okradaniem obywateli naszego kraju. Ktoś kiedyś powiedział bardzo ważne słowa : dawniej jak było tak było ale było, teraz jak jest tak jest ale nie ma" . Zapędziliśmy się a raczej zapędzono nas w ślepy zaułek bezsensu, arogancji i głupoty. Czy kiedyś z tego poplątania z pomieszaniem uda się wyjść? Jaki to będzie koszt? Dzisiejszy komentarz kończę pięknym cytatem : " Dlaczego pieniądze klientów wykorzystywane do uczynienia życia wygodniejszym dla tych, którzy sprawiają, że życie jest nie do zniesienia dla reszty z nas"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz co myślisz